Charkowszczyzna znalazła się pod ostrzałem — są ranni i zniszczenia.

Charkowszczyzna znalazła się pod ostrzałem — są ranni i zniszczenia
Charkowszczyzna znalazła się pod ostrzałem — są ranni i zniszczenia

W ciągu ostatniej doby pięć miejscowości w obwodzie charkowskim stało się celem ataków rosyjskich wojsk. Trzy osoby cywilne zostały ranne w wyniku ostrzałów: dwóch mężczyzn w wieku 72 i 69 lat w mieście Kupjańsk oraz 67-letni mieszkaniec wsi Słobozjanske w gminie Lipiecka.

O tym poinformował przewodniczący Charkowskiej OWA Oleg Siniegubow w Telegramie.

W sprawie ataków na Charkowszczyznę

Wróg używał szerokiego wachlarza broni, w tym 22 niekierowanych pocisków rakietowych, 19 kierowanych bomb lotniczych (KAB), sześciu dronów-kamikaze typu 'Szachid', jednego bezzałogowego statku powietrznego typu 'Mołnia' oraz dwóch dronów FPV.

W rejonie Kupjańska uszkodzono co najmniej 14 prywatnych domów i trzy budynki wielorodzinne. Internat w wsi Pisky-Radykowskie w rejonie Iziomu również ucierpiał w wyniku ostrzału.

Na linii frontu walki trwały, odnotowano 200 przypadków starć w ciągu doby. Najbardziej napięta sytuacja występuje w kierunku Południowego Słobożanina, gdzie wróg 11 razy próbował przełamać ukraińską obronę w pobliżu Wowszansk, Zielonego, Czuhunivki oraz w kierunku Lipców.

W kierunku Kupjańska odnotowano 10 ataków wroga. Wysiłki obrony skutecznie odepryły szturmy w pobliżu Kindraszówki, Petropawliwki, Piszczanego, Stepowej Nowoseliwki, Zielonego Gaju oraz w kierunku Nowoosynowego.

Ponadto okupanci przeprowadzili szereg uderzeń na terytorium obwodu dniepropetrowskiego. Pod ostrzałem znalazły się rejony Synelnykowego i Nikopolskiego.

W wyniku agresywnych działań populacja kilku miejscowości ucierpiała, a dostęp do pomocy medycznej, mieszkaniowej i społecznej stał się bardziej ograniczony z powodu zniszczeń budynków i infrastruktury.


Czytaj także

Reklama