Iran zaprzecza udziałowi w zamachach na Trumpa.


Iran odrzucił oskarżenia o spisek mający na celu zamordowanie Donalda Trumpa. Zgodnie z dokumentami opublikowanymi przez Departament Sprawiedliwości USA, irańscy urzędnicy zwrócili się do obywatela Afganistanu mieszkającego w Teheranie z prośbą o śledzenie i zabójstwo Trumpa.
Jednak Ministerstwo Spraw Zagranicznych Iranu odrzuciło te zarzuty jako nieuzasadnione i zaprzeczyło im. Stwierdzili również, że w przeszłości wysuwano podobne oskarżenia, które Iran zaprzeczał. Ministerstwo uważa, że te zarzuty są spiskiem mającym na celu zaostrzenie stosunków między USA i Iranem.
WCześniej Departament Sprawiedliwości USA oskarżył Iranca o spisek w celu zabicia nowo wybranego prezydenta Donalda Trumpa. Trump już dwukrotnie uniknął zamachów na swoje życie. Pierwszy miał miejsce 13 lipca, kiedy musiał przerwać przemówienie w Pensylwanii z powodu strzelaniny. Później pojawiła się informacja, że stracił dużo krwi po postrzale w głowę. Druga próba zamachu miała miejsce 15 września niedaleko klubu golfowego, w którym przebywał Trump. Podejrzanego o próbę zabójstwa zatrzymano i zidentyfikowano jako Ryana Rauta.
Czytaj także
- Rosja znalazła nowy zasób ludzki do wojny z Ukrainą
- ONZ odnotowuje gwałtowny wzrost przestępstw przeciwko ukraińskim dzieciom
- W Podmoskwie usłyszano eksplozje: drony leciały w stronę Moskwy
- Meloni wezwała Trumpa do okazania tej samej determinacji w wojnie na Ukrainie, co w przypadku Iranu
- Jak Maksym Rylski przetrwał czasy represji? Wnuk klasyka opowiedział, kto uratował dziadka w czasach stalinizmu
- Iran stracił jeszcze trzech ludzi oskarżonych o szpiegostwo na rzecz Izraela