Kurs dolara, depozyty i inflacja: ekspert dał pesymistyczną prognozę na czerwiec.


Ostatnio system bankowy na Ukrainie działa w warunkach rosnącej turbulencji, z inflacją, która w kwietniu 2025 roku osiągnęła 15,1%. Stwarza to nowe wyzwania zarówno dla klientów, jak i dla instytucji finansowych.
Kredytowanie staje się droższe dla biznesu, ze stawkami od 20-22%, podczas gdy dostęp do kredytów konsumpcyjnych dla ludności pozostaje drogi, z rzeczywistymi kosztami od 32% do 70% rocznie.
Stawki depozytowe w hrywna dla osób fizycznych w bankach z krajowym kapitałem na czerwiec prognozowane są w różne terminy od 14,5% do 17% rocznie. Dla firm stawki za depozyty w hrywna na różne terminy wahają się od 7% do 15,5 %.
OBL i rynek walutowy
Rynek OBL charakteryzuje się orientacją Ministerstwa Finansów na rolowanie oraz międzynarodową pomoc finansową. Oferty zbliżają się do 4,17% w dolarach, 3,16% w euro. Eksperci prognozują zmienność i nerwowość na rynku walutowym. Ważnym nowym wprowadzeniem było również obniżenie limitu dla przelewów P2P oraz wzmocnienie monitoringu finansowego ze strony banków.
'Zostańcie spokojni. Niech Pan da nam wszystkim pokój i szczęście. Wszystko będzie dobrze', — podsumował ekspert finansowy.Począwszy od kwietnia 2025 roku, ukraiński system bankowy boryka się z rosnącą inflacją, która wpływa na koszt kredytów zarówno dla przedsiębiorstw, jak i dla ludności. Stawki depozytowe i obligacyjne również odzwierciedlają te tendencje, wywołując niepokój wśród ekspertów w dziedzinie finansów. W obliczu tych zmian innowacje finansowe oraz monitoring stają się jeszcze ważniejsze dla branży bankowej.
Czytaj także
- Zeleński ogłosił masową produkcję balistyki 'Sapsan'
- ISW ocenił, jak konflikt na Bliskim Wschodzie wpłynie na wojnę w Ukrainie
- Kierowcy - nie są durnymi krowami: Popенko zaproponował chińskie podejście zamiast kar
- UBD czy weteran wojenny: kto otrzymuje więcej ulg i jaka jest różnica między statusami
- Ukraińcom wyjaśniono, jak uzyskać staż ubezpieczeniowy, opiekując się krewnym z niepełnosprawnością
- The Economist nazwał następnym celem Putina