Zatrucie w sieci McDonald's w USA: poszkodowani złożyli pozew.


Mieszkaniec Kolorado złożył pozew przeciwko McDonald's w związku z wybuchem zatrucia pałeczkami coli spowodowanym burgerami. Jest to pierwszy pozew związany z tym incydentem.
Erik Stelly, który złożył pozew, jadł w jednym z restauracji sieci około trzech tygodni temu. Poczuł skurcze i nudności, a kilka dni później otrzymał pozytywny wynik testu na pałeczki coli.
Stelly oskarża McDonald's o niedbalstwo w pozwie. Żąda odszkodowania w wysokości ponad 50 tys. dolarów. Pozew został złożony w stanie Illinois, gdzie znajduje się siedziba korporacji.
Od końca września do początku października 48 osób ucierpiało w wyniku wybuchu zatrucia pałeczkami coli w dziesięciu stanach amerykańskich. Jedna osoba zmarła. Wśród hospitalizowanych jest dziecko, u którego rozwija się choroba nerek.
Większość poszkodowanych spożyła Royal Cheeseburger w McDonald's przed pogorszeniem samopoczucia. Firma oświadczyła, że cebula w burgerach może być przyczyną wybuchu zatruć. Zostały również wycofane pewne partie burgerów dostarczanych przez Taylor Farms z Kolorado. W niektórych stanach burgery McDonald's zostały tymczasowo usunięte z menu.
McDonald's ogłosił spadek sprzedaży na całym świecie, co miało miejsce po raz pierwszy od 13 kwartałów.
Czytaj także
- Tysiąc euro za kilogram: z czego zrobiony jest najdroższy ser na świecie
- W Baku doszło do wybuchu na terenie studia filmowego (wideo)
- W Wielkiej Brytanii wzrosła liczba osób przygotowujących się do trzeciej wojny światowej
- Norwegia zmieniła zasady dotyczące stałego pobytu
- Maksym Rylski "oswoił" swojego seksota. Wnuk sławnego poety opowiada, jak dziadek dogadywał się z KGB
- W Malezji firma zobowiązała pracowników do potwierdzania urlopu geolokalizacją