Premier Estonii: Incydent z rosyjskim Su-35 nie zatrzyma kontroli tankowców objętych sankcjami.


Estonia będzie kontynuować kontrole rosyjskiego 'cienia floty'
Premier Estonii Kristen Michal oświadczył, że jego kraj nie zaprzestanie kontroli statków rosyjskiego 'cienia floty', pomimo ostatniego incydentu z rosyjskim myśliwcem Su-35. Rosyjski samolot otworzył ogień do estonckiego statku patrolowego, gdy ten próbował skontrolować tankowiec eskortowany przez samolot wojskowy.
Informacje potwierdzają, że te tankowce mogą być częścią 'cienia floty', która omija sankcje i dostarcza ropę w różne części świata. Estonia planuje kontynuować swoją zdecydowaną politykę kontroli statków i w przypadku wykrycia podejrzanych obiektów natychmiast na nie reagować.
Ten nowy incydent wskazuje na złożoność relacji między Europą a Rosją. Napięcia na Morzu Bałtyckim wyraźnie rosną i wymagają skrupulatnego monitorowania oraz skutecznych działań zapewniających bezpieczeństwo.
Czytaj także
- Dyplomacja w kryzysie: Zełenski opowiedział, jak Putin blokuje wszystkie inicjatywy pokojowe
- Ukraińcom w UE zaproponują zmianę statusu: na co przygotować się uchodźcy
- Kijów Star zamknie popularne taryfy: czasu pozostało do 24 czerwca
- Kanada ogłosiła nowe sankcje wobec Rosji i wyznaczyła rekordowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy
- Nabiał w Ukrainie: gdzie szukać korzystnych cen i co się zmieniło w czerwcu
- Nie chodzi o pieniądze: wskazano główną przyczynę, dla której Ukraińcy wyjeżdżają z Polski