Rosjanie porzucili czołgi: jak zmieniła się taktyka na kierunku Toreckim.


Na kierunku Toreckim wojska z Rosji zmieniły swoją taktykę ponad miesiąc temu. Zamiast korzystać z techniki do szturmów, przeszły na taktykę 'mięsnych szturmów'. O tym opowiedział szef sztabu batalionu systemów bezzałogowych 'Spłaszk' 28. oddzielnej mechanizowanej brygady Sił Zbrojnych Ukrainy, pod pseudonimem 'Perепел', w wywiadzie dla telewizji Armia TV.
'Techniki nie było widać już od ponad miesiąca, główne szturmy – mięsne szturmy. Parzyści, trójki', – opisał wojskowy, opisując taktykę wroga, który przeprowadza ataki małymi grupami piechurów po 2-3 osoby.
Według jego słów, w niektórych przypadkach wrogie oddziały tymczasowo zajmują pozycje w schronach, ale ukraińscy obrońcy skutecznie reagują na takie próby. 'Kiedy wrogowie tymczasowo schodzą do jakiegoś ukrytego miejsca, nasi żołnierze 'wypalają' ich stamtąd za pomocą dronów: niszczą zarówno samo schronienie, jak i wroga wewnątrz', – wyjaśnił wojskowy.
Adaptacja do warunków działań bojowych
Zmiana taktyki rosyjskich wojsk na kierunku Toreckim świadczy o ich adaptacji do warunków działań bojowych, gdzie masowe użycie bezzałogowców czyni wykorzystanie ciężkiej techniki bardzo ryzykownym.
Rosyjska armia na kierunku Toreckim zmienia taktykę, przechodząc od wykorzystania techniki do 'mięsnych szturmów'. Ukraińscy żołnierze skutecznie stawiają czoła nowej taktyce, wykorzystując drony do wykrywania i niszczenia wrogów w schronach. To świadczy o adaptacji stron do warunków działań bojowych i zmianie strategii w strefie konfliktu.
Czytaj także
- W Kijowie są zmiany w ruchu transportu publicznego z powodu ataku Rosji
- Wojna na Ukrainie musi się skończyć - oświadczenie Kelloga
- Trump obiecuje Patriot dla Ukrainy – transmisja Rano.LIVE
- W Kijowie wzrosła liczba poszkodowanych w wyniku ataku Rosji
- Rosja zaatakowała Kijowszczyznę przez 10 godzin — w OVA ujawnili skutki
- Aliyev odmówił spotkania z wysłannikiem Putina — co wiadomo