Atak w Nowym Orleanie: jeden z zabitych ma związki z brytyjską rodziną królewską.


1 stycznia w Nowym Orleanie miała miejsce zbrodnia, w wyniku której zginęła osoba z Londynu, która była macochą księcia Williama i Harry'ego. Atak został przeprowadzony przez weterana armii amerykańskiej, który zadeklarował swoje związki z ISIS. Rodzina zmarłego wyraziła swoje osłupienie i żal.
Książę William i jego żona Kate również byli wstrząśnięci i zasmuceni tą wiadomością oraz wyrazili swoje kondolencje rodzinie zmarłego oraz wszystkim ludziom, którzy stali się ofiarami ataku. Donosi się, że król Karol również osobiście wyraził swoje kondolencje rodzinie zmarłego.
Ofiara był ojcem Toma, który był drużbą na ślubie księcia Williama. Rodzina miała również bliskie związki z brytyjską rodziną królewską. Informacje na ten temat przekazało źródło królewskie.
Incydent w Nowym Orleanie
W noc noworoczną ciężarówka wjechała w tłum ludzi na jednej z ulic Nowego Orleanu. Kierowca wysiadł z samochodu i zaczął strzelać. Na miejscu zdarzenia znaleziono również bomby. Podejrzanym w tej sprawie jest obywatel USA.
W wyniku tego incydentu zginęło 14 osób, a ponad 20 zostało rannych. Dodatkowo dwaj policjanci zostali ranni.
Czytaj także
- Synoptycy ostrzegają przed niebezpiecznymi zjawiskami meteorologicznymi w wielu regionach
- Polig w trakcie wykonywania zadania bojowego na Kurshynie. Przypomnijmy Dmitrija Ihnatowa
- HUR i MSZ ewakuowały 133 Ukraińców z Izraela (zdjęcie)
- Czterodniowy tydzień pracy naprawdę działa: wyniki szerokiego badania w UE
- Na Ukrainie wprowadzono zasiłki na opiekę nad bliskimi emerytami
- Polska nie lubi Ukraińców: badania ujawniły zaskakujące powody