Nie można uwolnić Naddniestrza od 'rosyjskiego świata' bez Ukrainy - ekspert.


Ukraina jest jedynym krajem, który może pomóc Mołdawii uwolnić Naddniestrze od nieuznawanej 'Mołdawskiej Republiki Naddniestrza' ('PMR') oraz rosyjskich baz wojskowych. Tak powiedział partner zarządzający Narodową Grupą Antykryzysową Taras Zagorodny w wywiadzie udzielonym kanałowi telewizyjnemu FREEДОМ.
Zagorodny wyjaśnił, że bez pomocy Ukrainy niemożliwa jest demilitaryzacja Naddniestrza, gdzie znajdują się rosyjskie bazy wojskowe. Pierwszą przeszkodą jest brak armii w Mołdawii, a drugą - trudności geograficzne, gdyż Naddniestrze leży na lewym brzegu Dniestru, a dostęp do niego jest utrudniony z powodu wysadzenia mostów. Tylko Ukraina, która graniczy z Naddniestrzem lądowo, może zapewnić niezbędną pomoc i uwolnić region od rosyjskich wojsk.
Zagorodny zauważył także, że uwolnienie Naddniestrza ma duże znaczenie dla Mołdawii z punktu widzenia ekonomicznego, ponieważ na jego terenie znajdują się istotne obiekty przemysłowe. Ponadto główna moc elektroenergetyczna Mołdawii - Elektrownia Mołdawska i Elektrownia Dubosary - znajduje się właśnie tutaj. Dlatego Mołdawie trzeba importować energię elektryczną z Naddniestrza.
Czytaj także
- Ogromne uzupełnienie uzbrojenia: co nowego pojawiło się w arsenale Sił Zbrojnych Ukrainy
- SBU potwierdziło udane trafienie w magazynach amunicji w pobliżu Charkowca
- Bez czołgów i BMP: jak teraz walczą Rosjanie pod Pokrowskiem
- Okupanci zmniejszyli liczbę ataków w kierunku sumskim
- Fala ataków: jak Rosjanie zmienili taktykę na kierunku Słobożańskim
- Odessa pod atakiem dronów: trafienie w blok mieszkalny