Plan powrotu rosyjskich dyplomatów do USA: ukryte zagrożenie szpiegostwem - media.


Administracja Donalda Trumpa prowadzi negocjacje z Rosją w sprawie powrotu rosyjskich dyplomatów, ale eksperci ostrzegają, że może to mieć negatywne skutki. Według gazety The New York Times, szpiedzy, którzy podszywają się pod dyplomatów, mogą wrócić do USA, aby kontynuować swoją działalność szpiegowską.
Niedawno odbyły się negocjacje między Kremlem a Białym Domem w sprawie powrotu rosyjskich dyplomatów. Umowa ta pozwoli USA na dalsze prowadzenie działalności szpiegowskiej w Rosji. Jednak eksperci podkreślają, że Rosja będzie miała przewagę w warunkach bardziej otwartego społeczeństwa amerykańskiego.
W powrocie dyplomatów pojawiają się też inne problemy. Eksperci twierdzą, że może to prowadzić do politycznego niezadowolenia, ideologicznych sympatii, problemów finansowych i osobistych. Takie czynniki stwarzają potencjał dla rosyjskiego aparatu szpiegowskiego.
Ostatnio obecność USA w Rosji zmniejszyła się o 90%, podczas gdy Federacja Rosyjska zachowała znacznie więcej dyplomatów w USA. Daje to rosyjskim szpiegom więcej możliwości działania w Ameryce.
Czytaj także
- Trump opuścił szczyt G7 z powodu Zełenskiego i Macrona: FT poznało szczegóły
- SBU pokazała ekskluzywne zdjęcia i filmy z wymiany jeńców
- Korea Północna wyśle 25 tys. pracowników do Rosji: czego chce w zamian
- Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wyjaśniło, jak wykrywają rosyjskich żołnierzy wśród przekazanych ciał poległych
- Ukraińscy deweloperzy zgłosili 42 projekty do konkursu NATO na przeciwdziałanie dronom FPV sterowanym przez włókno optyczne
- Putin przedstawił warunki spotkania z Zełenskim: o jakich niuansach mówił dyktator